Liga F-One

Malina

Nasz szpieg nie próżnuje i szuka coraz to nowych sensacji. Tym razem dowiedział się, że w naszej lidze są dwa domorosłe talenty. Osobniki te pod ołoną nocy zabrali się do tworzenia tekstów pseudo hip-hopowych o naszej lidze. Ale cóż to by był za szpieg, który nie zdobył by próbki ich "talentu". Po długich próbach i podchodach udało mu się zainstalować podsłuch w miejscu tajnych spotakań owych osobników. Oto co udało mu się zarejstrować swoim najnowszej generacji sprzętem podsłuchowym:

Gdy Malina w swym bolidzie krzyczy głośno z drogi ludzie
Wszyscy na bok uciekają, na pobocze się chowają
Tylko Markar jeden goni, i już ma go jak na dłoni
Zbliża się do niego szybko
Czekaj, czekaj na mnie rybko
Juz tam z boku ktoś się pląta
pewno to jest jakaś klątwa
nasz Malina - nie dziewczyna już wyprzedzać rozpoczyna
juz dubluje 3 bolidy, chyba mamy jakies zwidy
Markar za nim ostro jedzie, pewno brac go zaraz bedzie
z krzaków bolid sie wyłonił pewno to Mistrz Ceremonii
już utrudnia dublowanie krzycząc proszę bardzo panie

Jedzie majster swoim mackiem za nim mistrzu z pełnym bakiem
w baku dużo jest paliwa niechaj Majster się juz zmywa
na pobocze niech ucieka, ferke widac już z daleka
Majster majster mocno śpi - o swym mistrzu dzielnie śni
A z bolidzie tym Malina, na Markara wciąż wyklina
tam Roberto już się czai i swój szybki start odpali
i ucieknie całej reszcie, więc się lepiej chłopy spieszcie

Na poboczu stoi koza - majster patrzy, "eee, to Brzoza"
Kierownica jest już stara więc w wyścigu będzie siara
Brzoza patrzy na pobocze, na Andrewa chyba wskocze
Torres stoi na szykanie pewnie coś mu zaraz stanie
juz nie widac samochoda, kiedy w radio spiewa Doda
Simonixa trza się bać, on wyprzedza, kurde mac!
Jedzie Robert, głośno śpiewa i wiewiorka spadła z drzewa
zaraz zacznie sie ten mission trzeba zdobyć pole position
Ta wiewiorka uderzyła, cztery ząbki mu wybiła
Siedzi u stomatologa, ciągle krzyczy: olaboga
Stomatolog jest pijany nie odróżnia go od ściany
Nasza gazeta nie opublikuje imion tych osobników bojąc się podania do sądu! Na odszkodowania nas nie stać!!!

Gość

Roberto zrob kawalek na gareczki,
ja napisze na gitare i basiora
zrobimy niezlego - cora

Andrewww

Malina

A ja zaśpiewam wam chłopaki, bo mam talent jako taki!!!

Roberto

Zrobić cora czemu nie, już za garki siadam swe
W werbel głośno se popukami i do rytmu coś wystukam
Włączaj Andrewww już gitare, zróbmy wspólnie hitów pare
Ty Malina głośno śpiewaj, niechaj nikt mi tu nie ziewa
Scena przecież na nas czeka, taka wielka że z daleka
Widać wszystko jak na dłoni, niech kurtyna się odsłoni
Patrzcie na nas, patrzcie dumnie, nawet ci co leżą w trumnie
To jest core, to jest czad, tutaj nie ma żadnych zwad
Czy podoba on się wam, dajcie prosze sygnał nam!

Mistrz_Ceremonii

Daję ci tu sygnał żebyś mnie nie wygnał.
Mistrzem ceremonii jestem i zaraz sypnę tekstem
Andrewww napisze nam muzykę, bo nie jest fizykiem
Pojedziemy tak, że Majster nakryje się nocnikiem
Maliny talent wokalny nie okaże się przy nas marny
On pojedzie na mikrofonie i niejeden nagra to na telefonie
Rap, Disco-Polo czy Rock Maliny zawsze bije tłok
Pojedziemy na Opole wszyscy krzykną... i na tym skończymy