Liga F-One

Malina

Dzisiaj odbyło się powtórzone GP Australii! Po wprowadzeniu systemu kar, wszstko przebiegło w miare czysto i nie było żadnych poważnych wypadków. Wyścig bez większych problemów wygrał Malina z Ferrari, który pod nieobecność największego rywala Markara83, jechał prawie cały wyścig nie popełniając wiekszych błędów. Drugi był Roberto także z teamu Ferrari. Tak więc w pierwszym GP Ferrari zanotowało dublet! Trzeci do mety dojechał Simonixx z Renault. Bardzo dobrze wystartował Kruk z teamu BMW i po starcie był pierwszy, ale popełnił błąd i skończył wyścig na czwartym miejscu. Po wyścigu był na siebie bardzo zły i nie chiał nawet z nami rozmawiać. Nie ma się co dziwić. Wyścigu nie ukończyli Tores09 i Mistrz_Ceremonii. Gratulujemy zwycięzcy!